piątek, 28 października 2011

Halloween :))



Filmik: ogólnie pokazane jest jak przebrała się Ib i możecie wyłączyć dźwięk, ale koniecznie włączcie na koniec, bo jest grupowy krzyk :D + są oczywiście luki na ludzi z mojej klasy (Ic) i Ia.
Dzisiaj w szkole mieliśmy Halloween. Najpierw trzy pierwsze lekcje (matma, godz.wychowawcza i historia), a potem mieliśmy w świetlicy konkursy. Tak naprawdę to tylko na matmie mieliśmy prawdziwą lekcję, a na dwóch następnych  w następnej połowie już pozwolili nam się malować. Ja przebrałam się za czarownicę :D Trzcinek robił mi fotki, ale nie wstawię. :P Ale mimo to postanowiłam, że będę umieszczać zdjęcia.
Zrobiłam tapirek Paulinie i Emi, a tą drugą dodatkowo umalowałam. Z Maxem największa beka. Ja robię tapir Emili, a Max chodzi sb po klasie. Zatrzymuje się koło nas.
- O puder!
- A co chcesz? - ja.
On kiwa głową. Przestaję robić Emi tapirka i nakładam mu puder.
- Siadaj, bo za wysoki dla mnie jesteś.
- No ba.
Usiadł, ale ciągle gapił się w prawo, bo tam Ania W. malowała Trzcinkowi paznokcie na czerwono (sam chciał!).
- Kurde Max. Patrz się na mnie.
- Ale to trudne, bo tam roztacza się tak ekscytujący widok.
Jak skończyłam akurat był dzwonek (cóż, Max wierci się jakby nie wiem co mu było). I co chwila "Wera, daj mi żelka". Potem mi się już nie chciało sięgać i mu wepchnęłam tego żelka, żeby w końcu się zamknął :P Ciastko ciągle zabierała mi kapelusz ;c Na następnej przerwie z Ia wychodzi ktoś w masce. Wszyscy koło niego stanęli i "kim jesteś?", a ja wychodzę z klasy i "Cześć Bartek!". (chodzi o Bartka K., tak btw)
- Kur**a! Skąd wiedziałaś?
I zaczął mnie gonić po korytarzu. Jak to potem ktoś określił "dawałam sprinta po SGJ". Potem były jakieś konkursy, ja brałam udział w quizie, prostym zresztą. Ib (głównie Mateusz i Filip ale szczegół) rzucali się papierem toaletowy xD
Ogólnie fajny dzień :))
Ja (w kapeluszu), Izzy (widać za mną) i nasz wychowawca, pan N. (coś tam czyta)

Kocham to zdjęcie <3Od lewej: Ania W., Paulina, YoYo

Nasza tablica. Praca zbiorowa, ale głównie chłopaków (nudziło im się)

Trzeba pamiętać o mniej udanych zdjęciach.Z przodu Monika, dalej Emila (po prawej) i Paulina (po lewej)

Bartek P. Nacieszcie się póki możecie, bo będzie kazał mi to usunąć.

Ania W. i Max (z żelkiem w buzi :P)

Paulina, YoYo i Monika

Emi (w czarnym) i Izzy (w białym)

Hah. Paulina i żelek :D Emi - mistrz drugiego planu.

Czarownica na tablicy. Nie wiem kto rysował :(

YoYo z miną wtf


8 komentarzy:

  1. Hehe, fanie mieliście . ;D
    Wielbię ta dziewczynę z czerwonymi soczewkami . ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. fajnie macie, u nas pani od religii by nie pozwoliła :/

    OdpowiedzUsuń
  3. Kicia - a my mamy księdza i sam przyszedł :P

    OdpowiedzUsuń
  4. no, niektórzy nie rozumieją, że to tylko niewinna zabawa i nikt w to tak na prawadę nie wierzy :/

    OdpowiedzUsuń
  5. Czarownica na tablicy jest mojaaa !! :P

    OdpowiedzUsuń
  6. A co z naszym wypadem do sp3?! Pan ra***ski ciagle tych kluczy znalezc nie mugl.. :d

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)